Wyspa Hvar, ukryta pośród fal Adriatyku, to jedno z tych miejsc, które nie tylko zachwycają pięknem morskiego krajobrazu, lecz także górami. Wędrując po jej górzystych zboczach, nie sposób pominąć Sveti Nikola – najwyższego szczytu Hvaru, wznoszącego się z dumą ponad zielone zbocza, czerwone dachy i błękit bezkresnych wód. Ten artykuł nie tylko podpowie, jak zdobyć Sveti Nikola, ale także zaprosi Cię w podróż, którą warto przeżyć.
Jaką wysokość ma szczyt Sveti Nikola?
Sveti Nikola o wysokości 628 metrów nad poziomem morza, czyni go najwyższym punktem na wyspie Hvar i w całym archipelagu Dalmacji. Choć nie jest to wysokość, która onieśmiela alpinistów, dla turystów odwiedzających chorwackie wyspy – to imponujące osiągnięcie. Panorama ze szczytu sięga daleko – przy dobrej widoczności można dostrzec wyspy Vis, Korčulę, a nawet zarys kontynentalnego wybrzeża. Miejsce to nie bez powodu przyciąga nie tylko miłośników gór, ale i tych, którzy szukają duchowego wyciszenia.
Jak dostać się na Sveti Nikola?
Aby rozpocząć pieszą wędrówkę, należy najpierw dotrzeć do jednej z pobliskich wiosek – najczęściej wybierane to Sveta Nedjelja, Dol lub Velo Grablje. To z tych miejscowości prowadzą najdogodniejsze szlaki na szczyt. Każda z tras oferuje nieco inne doświadczenie: z Sveta Nedjelja wędrujesz wśród skalistych półek i winnic, z Dol – przez lasy, a z Velo Grablje masz szansę zobaczyć połacie lawendy i dawną wioskę pasterską Humac.
Jak dojechać do Sveti Nikola?
Na wyspę Hvar najłatwiej dostać się promem ze Splitu do Stari Grad lub szybkim katamaranem do miasta Hvar. Po przybyciu na wyspę zalecane jest wypożyczenie samochodu lub skutera – środki transportu publicznego są ograniczone, zwłaszcza jeśli planujesz dotrzeć w bardziej odludne rejony. Do Sveta Nedjelja wiedzie słynny tunel Pitve, wąski, ręcznie wykuty, bez sztucznego oświetlenia – jazda nim to przygoda sama w sobie. Po dotarciu do jednej z wiosek, dalsza droga prowadzi już pieszo w kierunku szczytu.
Szlaki górskie prowadzące na górę sv. Nikola
Na Sveti Nikola prowadzi kilka tras. Najbardziej popularna to ścieżka z Sveta Nedjelja, uznawana za malowniczą i umiarkowanie trudną – idealna dla turystów z podstawową kondycją fizyczną. Trasa z Dol jest dłuższa i nieco bardziej wymagająca, prowadzi przez gęstszy las i kamieniste odcinki. Z kolei droga z Velo Grablje przez Humac to opcja dla tych, którzy chcą w pełni doświadczyć piękna wyspy – dłuższa, bardziej dzika, ale niezwykle satysfakcjonująca. Wszystkie trasy łączą się przed szczytem, prowadząc przez ostatni, nieco bardziej stromy fragment.
Ile czasu zajmuje wejście na Sveti Nikola?
Czas przejścia zależy od wybranego szlaku. Trasa z Sveta Nedjelja zajmuje około 1,5–2 godziny w jedną stronę, z Dol – około 2,5 godziny, a wariant z Velo Grablje i Humac może zająć nawet 4–5 godzin w jedną stronę. Warto dodać do tego czas na odpoczynek, podziwianie widoków i przystanki przy punktach widokowych lub kapliczce na szczycie. Planując wyprawę, warto zarezerwować cały dzień – nie tylko dla komfortu, ale i dla pełniejszego przeżycia tej wyjątkowej wędrówki.
Czy warto wybrać się na szczyt Sveti Nikola?
Bez cienia wątpliwości – warto! To jedna z tych wypraw, które zostają w pamięci na długo. Widok ze szczytu na otwarte morze i sąsiednie wyspy jest zachwycający, ale równie cenne jest to, co po drodze – zapach ziół, śpiew cykad, rozmowy z lokalnymi mieszkańcami i cisza, która koi. Gdy staniesz przy kapliczce św. Mikołaja, spojrzysz w dal i poczujesz, że świat na chwilę zwalnia – wtedy zrozumiesz, że to coś więcej niż zwykła górska trasa. To spotkanie z naturą, z tradycją i – być może – z samym sobą.
Niech Twoje buty zbiorą kurz dalmatyńskich ścieżek, a serce – wspomnienia krajobrazów, których nie sposób znaleźć nigdzie indziej. Bo przecież wędrowanie to forma modlitwy – zwłaszcza, gdy celem jest miejsce tak niezwykłe, jak Sveti Nikola.
Kiedy najlepiej wybrać się na Sveti Nikola?
Wybór odpowiedniego terminu na wejście na Sveti Nikola ma ogromne znaczenie. Najlepsze miesiące na trekking to maj, czerwiec, wrzesień i październik. Wtedy temperatury są przyjemne, zieleń świeża, a niebo zazwyczaj bezchmurne. Wiosną kwitną dzikie zioła, a zapach lawendy i tymianku unosi się w powietrzu. Jesienią z kolei można natrafić na dojrzewające figi i winogrona, które smakują nieporównywalnie lepiej niż te z supermarketów.
Lato, choć najbardziej popularne, bywa wymagające ze względu na upały. Ścieżki są wtedy suche, a cienia jak na lekarstwo. Jeśli zdecydujesz się na wyprawę w lipcu lub sierpniu, koniecznie wyrusz o świcie. Wschód słońca obserwowany ze zboczy Sveti Nikola to zjawisko niemal mistyczne – promienie wlewają się do dolin i rozświetlają Morze Adriatyckie jak płynne złoto.
Zimą góra również jest dostępna, choć bywa chłodno i wietrznie. Dla miłośników samotności i ciszy może to być wręcz idealna pora. Ścieżki są puste, a przyroda odpoczywa, oferując inne, bardziej surowe oblicze swojej urody.
Tajemnice kapliczki na szczycie
Warto zatrzymać się przy samej kapliczce, która od wieków stanowi duchowy punkt orientacyjny dla mieszkańców i podróżników. Zbudowana w średniowieczu, była wielokrotnie odnawiana, ale jej prosta forma i lokalne materiały nadają jej surowego, autentycznego piękna. Niektórzy twierdzą, że w jej murach zamknięte są modlitwy tych, którzy szukali ratunku w sztormie – zarówno dosłownym, jak i życiowym.
Na murze kapliczki często można znaleźć drobne ofiary – krzyżyki, kamienie z wyrytymi inicjałami, gałązki oliwne. To nie są przypadkowe ozdoby – to znaki pamięci i wdzięczności.
Dla wielu Sveti Nikola to więcej niż góra. To miejsce przemiany – duchowej, emocjonalnej, czasem fizycznej. Bo czyż nie o to chodzi w każdej wędrówce? Żeby wrócić innym, lepszym człowiekiem? Jeśli chcesz zatrzymać się w okolicy na dłużej, rozważ nocleg w jednej z rodzinnych agroturystyk u podnóża góry. Gospodarze chętnie podzielą się domowym winem, opowiedzą legendy o Świętym Mikołaju i pokażą Ci miejsca, których nie znajdziesz w żadnym przewodniku.
Zobacz także: Promy na Hvar – jak dostać się na wyspę?
Autor: Magdalena Łydka – miłośniczka podróży, szczególnie tych na Bałkany. Copywriterka specjalizująca się w tematyce podróżniczej, która pracę w korporacji zastąpiła tworzeniem stron internetowych i podróżowaniem. Każdą wolną chwilę spędza w podróży z dobrą książką i notesem. Autorka kilku ebooków o Chorwacji, Bałkanach i Półwyspie Apenińskim. Ulubione miejsce do pracy: wyspa Korčula w Chorwacji.